Opublikowany przez: Agnieszka896 2011-09-14 22:08:04
Wymarzony "ktoś" przy moim boku... Piękna, długa i snieżno biała suknia...Cudnie przystrojona sala weselna... Orkiestra, kamerzysta, przygotowania, goście... - to wszystko to, o czym marzy każda z nas.
Marzyłam o tym dniu! Czekałam na niego z niecierpliwością i... stało sie! :)
Wiadomo, że przygotowań jest masa. Wszystko trzeba dopracować idealnie i nie ukrywajmy, że jest to spore wyzwanie. Wreszcie nadszedł TEN dzień. Pogoda przepiękna. Od samego rana się zaczęło. Kosmetyczka, fryzjer, ubieranie i wreszcie stoimy! Stoimy w kościele pod chórem i czekamy aż się zacznie. Wszyscy byli wpatrzeni tylko w nas. A my zestresowani jak nigdy dotąd. Zaczęła się Msza. Wszystko działo się tak szybko, aż tu nagle kazano nam mówić "Ja Adrian..." "Ja Agnieszka...". Czułam się wtedy jak w niebie. Czułam, że jestem najszczęśliwszą kobietą na świecie, że mam tą jedyną i najważniejszą osobę przy sobie już na zawsze:) Ale nie tylko... Razem z nami był juz nasz Synek. Co prawda w brzuszku:) Później zabawa weselna która trwała do białego rana (dosłownie). Do domu wróciliśmy przed 7 rano, padnięci ;)
Dzisiaj już tylko wspominamy jak było pięknie tamtego dnia. Wspomnienia i pamiątki to najpiękniejsze co nam pozostało.
Przeżycie niesamowite:)
Z dnia na dzień kochamy się jeszcze bardziej
bo tworzymy rodzinę, szczęśliwą rodzinę.
Z naszym aniołkiem którego bardzo Kochamy:)
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
aguska798 2011.09.15 00:19
Gratulacje:)) Każdy ślub jest niezapomnianym przeżyciem:)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.